Przegrana w derbach

W niedzielne popołudnie, o godzinie 13 na boisku w Długołęce odbyło się derbowe spotkanie pomiędzy dwoma KS’ami . Emocje, to to co skłoniło około 100 osób na przyjście (mimo mało sprzyjającej pogody) na to widowisko .Pojawili się również fanatycy mocno dopingujący miejscowy KS.

Mecz rozpoczął się pod dyktando drużyny z Długołęki , składne akcje oraz liczne kontry zaowocowały golem w 17 minucie . Po dobrze rozegranym ataku pozycyjnym Łukasz Sawa obsłużył Rafała Kluskę prostopadłym podaniem, a ten strzałem w długi róg pokonał bramkarza nie dając mu szans . Jako „cieszynkę” zawodnicy wykonali kołyskę dla jednego z graczy naszego KS’u, któremu niedawno urodził się syn . Mecz po tej bramce nabrał zupełnie innych barw , zezłoszczeni goście za wszelką cenę próbowali wyrównać wynik spotkania. Udało się to niestety w około 35 minucie. Po „Centrostrzale” , dośrodkowanie ze znaczną pomocą wiatru zaskoczyło Arsena Mirzoiana . Wynik nie uległ zmianie do końca połowy .

Pobudzeni i głodni zwycięstwa gospodarze wybiegli na drugą połowę . Ambicję te mogli zgasić szybko goście bo już w pierwszej akcji byli bliscy strzelenia bramki i gdyby nie zły stan murawy w dniu dzisiejszym zapewne Długołęka by już przegrywała . Jak to się mówi - co się odwlecze to nie uciecze , i kilka minut później po kontrataku KS Byków wyszedł na prowadzenie . Nie załamało to miejscowych i po rzucie z autu, Rafał Kluska uciekł obrońcy i dośrodkował do Pawła Skorupy który z zimną krwią obrócił się z przeciwnikiem i oddał strzał pod porzeczkę nie dając szans bramkarzowi . Niesieni dopingiem i tym strzelonym golem gracze KS’u przeprowadzali kolejne ataki . Niestety w ostatnich minutach goście po rzucie rożnym i nieporadnym wybijaniu piłki pokonali bramkarza Długołęki i wywieźli 3 punkty z ciężkiego terenu .

Wszystkim kibicom dziękujemy za doping. Dziękujemy, że pomimo kiepskiej pogody przyszliście kibicować swojej lokalnej drużynie. Mamy nadzieję, że będziemy częściej oglądać takie obrazki jak dzisiaj i słuchać takich okrzyków zza linii bocznej! Szacunek !!

Autor tekstu

R.K.